Jak można pomóc?

Jak można pomóc?

Wysłano dnia: 29 grudnia 2016 Kategoria: Porady Comments: 0

Witam.Jestem matką córki która od pięciu lat zmaga sie z anoreksją,nie wiem czy to anoreksja czy bulimia bo występują objawy tego i tego.Jak córka była niepełnoletnia a ja zauważyłam problem poszłam z nią do lekarza,chodziła na terapie ale jak osiągnęła pełnoletność to lekarz już ze mną nie chciał rozmawiać,a córka przerwała terapię,bo stwierdziła że sama musi sobie pomóc.Bardzo się o nią martwię ja nie potrafię jej pomóc bo wszystkie moje prośby neguje,ona nie widzi problemu,ja zauważyłam że jest coraz gorzej.Córka ma 21 lat mierzy 156 a waży tak mi mówi 38kg nie wiem czy to prawda.Bardzo się o nią martwię jak jej pomóc.

Witam Panią,
Z informacji jakie pani zawarła w treści wiadomości trudno wywnioskować czy córka choruje na anoreksję czy bulimię. Zarówno jedno jak i drugie zaburzenie charakteryzuje się specyficznymi zmianami w życiu człowieka. Niemniej jednak to teraz mniej istotna kwestia. Ważniejsze jest jak córkę nakłonić do leczenia. W takiej sytuacji jaką pani przedstawiła zalecam najpierw osobistą konsultację(pani) z psychoterapeutą który przeprowadzi z panią obszerny wywiad i bardziej szczegółowo pozna problem. Kluczowe jest to czy córka boryka się z anoreksją czy bulimią. W przypadku psychoterapii w nurcie poznawczo-behawioralnym anoreksję leczy się około roku czasu z różną częstotliwością spotkań. Na początku minimum raz w tygodniu a z czasem rzadziej. W przypadku bulimii leczenie trwa zazwyczaj dłużej i jest trudniejsze w leczeniu. Jest tak dlatego że z bulimią często współwystępuje inne zaburzenie(np.zaburzenie osobowości, depresja, itd). Gdy w bulimii współwystępują inne zaburzenie to najpierw leczymy te drugie. Jest tak dlatego że często wywołują one objawy bulimiczne i bez wyleczenia pacjenta z nich nie wyleczymy bulimii. Są to zaburzenia z osi drugiej które wykryje specjalista jeżeli występują. Psychoterapeuta w rozmowie z panią będzie miał pod koniec spotkania pomysły i rady dla pani aby zwiększyć szansę na wizytę córki w gabinecie.

Życzę powodzenia i pozdrawiam
Mikołaj Terczakowski